wtorek, 30 listopada 2010

Raban w Rotundzie…



Oj działo się trochę w ostatni poniedziałek i obiecujemy, ze będzie się działo jeszcze więcej w najbliższym czasie.


W Galerii Rotunda zrobiło się bardzo głośno – a to za sprawą imprezy andrzejkowej dla dzieci.

środa, 24 listopada 2010

Tu zaszła zmiana… czyli rzecz o nowszej wersji Świętej Księgi Czytelnika MBP


A cóż to takiego ta Święta Księga? No cóż, ja mam na myśli Regulamin Udostępniania Zbiorów i Zasobów Informacyjnych w MBP w Bytomiu. Każdy świadomy swoich praw i obowiązków czytelnik, zawierający z naszą biblioteką związek czytelniczy (nie musi być święty – tzn. mam na myśli związek a nie czytelnika), powinien wiedzieć co mu wolno, a czego pod żadnym pozorem robić nie może (a przynajmniej nie powinien).

Kierując się Waszymi postulatami i prośbami postanowiliśmy dokonać pewnych zmian, naszym zdaniem ważnych i korzystnych dla obydwu stron.

wtorek, 23 listopada 2010

O pracy w MBP od A do Z (2)


Dla wytrwałych czytelników naszego Blogu i wszystkich zainteresowanych moimi prywatnymi refleksjami z pracy w bibliotece – dalsza część mojej alfabetycznej wyliczanki. Życzę miłej lektury!

L jak LITERATURA – czytać książki lubię od zawsze. Dzięki pracy w bibliotece mam ciągły i nieograniczony dostęp do literatury. Buszowanie między regałami z książkami tym większą sprawia mi przyjemność, im więcej interesujących tytułów uda mi się upolować.


Ł jak ŁATWOŚĆ NAWIĄZYWANIA KONTAKTÓW Z LUDŹMI – jak już wspomniałam, praca w bibliotece to przede wszystkim praca z czytelnikami. Na co dzień obsługuje czytelników, prowadzę lekcje z przysposobienia bibliotecznego, a czasem zajęcia tematyczne z dziećmi. Praca ta nauczyła mnie, że czasem ważniejsze jest to, w jakich sposób mówisz do ludzi, niż to, co do nich mówisz (bardzo wyraźnie przejawia się to w kontaktach z dziećmi).


M jak (WYPOŻYCZENIA) MIĘDZYBIBLIOTECZNE – terminem tym określa się sprowadzanie książek z innych bibliotek (w naszym wypadku bibliotek znajdujących się poza województwem śląskim) na prywatne zamówienia czytelników. Mimo, iż zainteresowanych taką formą udostępniania zbiorów było kilka osób, to nie udało mi się jeszcze osobiście wziąć udziału w takim przedsięwzięciu.

poniedziałek, 22 listopada 2010

O pracy w MBP od A do Z (1)



W maju 2009 roku Miejska Biblioteka Publiczna w Bytomiu stała się dla mnie drugim domem. Szczęśliwa z faktu posiadania wreszcie stałej pracy, rzuciłam się w wir nowych obowiązków. Po roku pracy kolega poprosił mnie o spisanie swoich przemyśleń wynikających z nowych doświadczeń zawodowych. Ochoczo zabrałam się do przelewania na papier tego i owego… ale okazało się, że zadanie to nie jest tak proste, jakim się z początku wydawało. Mijały kolejne miesiące, a ja nadal nie wiedziałam co napisać. Mimo to, postanowiłam stanąć na wysokości zadania i dziś dzielę się z Wami swoimi refleksjami z ostatnich kilkunastu miesięcy swojego życia.


A jak ALFABET – cudowny, wiekowy wynalazek, którego nazwa pochodzi od pierwszych liter alfabetu greckiego (alfa, beta). Cudo to porządkuje życie wszystkich bibliotekarzy, a jego nieznajomość uniemożliwia pracę w tym zawodzie.


B jak BIBLIOGRAFIA – jak donosi norma, jest to: 1) uporządkowany zbiór opisów bibliograficznych dokumentów dobranych według określonych kryteriów; 2) dziedzina wiedzy i działalności praktycznej obejmująca swoim zakresem problemy opisywania dokumentów w celu ich identyfikacji. Oba rodzaje bibliografii stały mi się bliskie, jak koszula skórze i od roku spędzają mi sen z powiek.


C jak CZYTELNICY – dość zróżnicowana pod względem wieku, wykształcenia, zainteresowań, temperamentu i poczucia kultury grupa społeczna. Rzecz oczywista i nie poddawana pod wątpliwość: bibliotekarze są dla czytelników.

poniedziałek, 15 listopada 2010

Skontrum, UKD a jogurt 0%


Chciałam Wam opowiedzieć o skontrum zbiorów bibliotecznych a jak zwykle gdzieś mnie troszkę poniosło… No ale od początku.

Zamknęliśmy Placówkę Filialną Nr 22 w Miechowicach, bo zgodnie z obowiązującymi nas przepisami należy przeprowadzić tam skontrum. Jak zapewne wielu z Was wie, a kto nie wie to się właśnie dowiaduje, że owo intrygująco brzmiące słowo „skontrum” lub jak niektórzy wolą „scontrum” to nic innego jak po prostu inwentaryzacja zbiorów bibliotecznych. W przypadku placówek filialnych dotyczy to książek, natomiast w Budynku Głównym są jeszcze różnego rodzaju zbiory audiowizualne: płyty analogowe, płyty kompaktowe audio i wideo, filmy VHS, kasety magnetofonowe, gry komputerowe, audio książki i pewnie jest jeszcze coś o czym zapomniałam (ale to doskonały pretekst dla Was aby przyjść i dowiedzieć się czym ciekawym jeszcze dysponujemy). No więc trzeba to skontrum przeprowadzić, co niekoniecznie czytelnikom rzeczonej dzielnicy się podoba (i bynajmniej wcale im się nie dziwię). Dobra – zamknęliśmy filię ale potrzebujemy trochę czasu, książki to nie kartofle, które można zważyć, albo kubeczki jogurtu, które wystarczy przeliczyć, więc nie da się tego zrobić w jeden dzień lub nawet noc jak proponowali niektórzy, obdarzeni bujną fantazją czytelnicy. Każda książka jest jedyna i niepowtarzalna, jest opracowana, sklasyfikowana i zainwentaryzowana. Ma swój indywidualny numer inwentarzowy oraz symbol klasyfikacyjny nadany zgodnie z UKD czyli Uniwersalną Klasyfikacją Dziesiętną. Tak więc ustalenie co jest na półce, co w kartotece u czytelnika, czego po prostu nie ma , bo ktoś niekoniecznie uczciwy sobie „wypożyczył”, zajmuje niestety troszkę czasu.

czwartek, 4 listopada 2010

Rzecz o dwóch adaptacjach filmowych


Rozwój i ekspansja mediów, a właściwie multimediów, bo trudno mówić dziś o mediach w wymiarze jednostkowym, sprawiają, że tradycyjna, papierowa książka nie jest już jedynym nośnikiem kultury dostępnym w bibliotekach. Coraz częściej w sąsiedztwie książek możemy znaleźć filmy na DVD i Blu-ray, płyty muzyczne, audiobooki, gry PC i elektroniczne programy edukacyjne. Z kolei same biblioteki przeobrażają się w tak zwane multi- czy mediateki, wyposażone nie tylko w multimedialne nośniki kultury, ale także w urządzenia audiowizualne, umożliwiające przeglądanie na miejscu wszelkich dostępnych materiałów. Bytomskiej bibliotece daleko do nowoczesnej mediateki, jednak buszując między regałami Wypożyczalni Audiowizualnej, wśród filmów na przestarzałych taśmach VHS, znalazłam kilka perełek światowej kinematografii, które powinny stać się lekturą obowiązkową dla każdego miłośnika sztuki filmowej.

wtorek, 2 listopada 2010

Obiecana Muza 2010



 W pełnej krasie....

Bestsellery roku 2010 w Wypożyczalni Literatury Beletrystycznej MBP

Na początku roku Wypożyczalnia Literatury Beletrystycznej zaproponowała swoim czytelnikom udział w plebiscycie, który pozwoliłby wyłonić najpoczytniejsze książki 2010 roku. Nie chodziło o nowości, bo tych jak wszyscy wiemy, ciągle brakuje, ale o książki wszelakie. Wypożyczalnia Literatury Beletrystycznej dysponuje ogromnym księgozbiorem i wśród książek, które ukazywały się na przestrzeni kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu lat, można znaleźć wiele zapomnianych perełek, a także książek, które ani chwili nie zagrzały miejsca na półkach. Przepytaliśmy czytelników na okoliczność tego, co czytają, co przeczytali, co chcieliby przeczytać i wyłoniło nam się z tych rozmów, dyskusji i notatek 10 najczęściej powtarzanych tytułów:

Dom duchów Isabel Allende
Pożegnanie z Afryką Karen Blixen
Imię Róży Umberto Eco
Smażone zielone pomidory Fannie Flagg
Mag John Fowles
Paragraf 22 Joseph Heller
Grek Zorba Nikos Kazantzakis
Rosyjski kochanek Maria Nurowska
Cień wiatru Carlos Ruiz Zafon
Ono Dorota Terakowska

W ostatecznej rozgrywce czytelnicy wybiorą spośród nich 5 bestsellerów roku 2010. Serdecznie zapraszamy wszystkich do przekazywania nam swoich głosów i opinii. Można to zrobić będąc w Bibliotece za pomocą ankiety znajdującej się w Wypożyczalni Literatury Beletrystycznej, pisząc komentarz na blogu, lub w każdej dowolnej formie (telefon, mail). Tych, którzy jeszcze nie czytali wymienionych wyżej książek, może zachęcimy do przeczytania.
…i oto nam właśnie chodzi w tej zabawie.
L@