poniedziałek, 24 marca 2014

Spotkanie z Islandią

W piątek 21 marca 2014 roku, w sali wykładowej MBP, miało miejsce spotkanie z Romanem Pankiewiczem   podróżnikiem i autorem książki: „Islandia: trzeci żywioł”. 


Pan Roman swoją przygodę z Islandią rozpoczął w 2004 roku, kiedy usłyszał w radio, że amerykańska firma poszukuje pracowników potrzebnych przy budowie huty aluminium w Islandii. Autor, długo się nie zastanawiając, postanowił zgłosić swoją kandydaturę. Został zatrudniony na stanowisko brygadzisty maszynowego.
Podczas trzyipółletniego pobytu na wyspie, dzięki swojej pasji podróżniczej, Pankiewicz dokładnie poznał kraj oraz jego mieszkańców.
Pan  Roman podczas spotkania przekazał czytelnikom sporą porcję informacji na temat Islandii. Wyspa liczy zaledwie 300 tys. mieszkańców, których cechą charakterystyczną jest to, że nie posiadają oni nazwisk. Przy tak niewielkiej liczbie ludności zaskakująca jest  hodowla 600 tys. owiec na wyspie. 



Islandia posiada dość surowy i kapryśny klimat. Latem, w ciągu jednego dnia, pogoda potrafi zmienić się aż czterokrotnie. Począwszy od ciepłego i słonecznego poranka, aż do padającego obficie śniegu. Mieszkańcy mówią wówczas: „Mieliśmy dzisiaj cztery pory roku”. Występują tutaj również dni i noce polarne, a także zorze polarne. Autorowi książki udało się sfotografować to piękne zjawisko. Stwierdził on, iż widok ten, zapada w pamięci człowieka na całe życie.
Stolicą najbardziej wysuniętego na północ europejskiego kraju jest Reykjawik. Typową cechą tamtejszych miast jest ich niewielka liczba mieszkańców. Jednak nawet małe miejscowości posiadają bardzo dobrze rozwiniętą infrastrukturę (szkoły, banki, baseny, lotniska, kościoły, sklepy).   
Ze względu na niespójność tektoniczną, na Islandii nie ma komunikacji kolejowej. Transport międzymiastowy odbywa się drogą lotniczą.
Jedną z charakterystycznych cech krajobrazu Islandii jest występująca tam ogromna liczba kamieni. Dlatego dawniej, wszystkie domy w Islandii budowano  używając właśnie tego „budulca”. Wśród mieszkańców krąży nawet nieco złośliwe powiedzenie: „Obyś wszystkie kamienie na Islandii zliczył”, co jest oczywiście niemożliwe. Cechą charakterystyczną krajobrazu wyspy są również licznie występujące lodowce.
Ponieważ Islandczycy korzystają z doskonałego źródła energii, jakim są wody geotermalne, prąd na wyspie jest bardzo tani. Wszystkie tamtejsze domy są więc ogrzewane elektrycznie.  Ciekawostką jest to, że centrum Reykjawiku, posiada ogrzewane elektrycznie chodniki. Dzięki temu nawet zimą po centrum stolicy można chodzić w klapkach.
Aby podczas pobytu w Islandii, móc podróżować po wyspie, autor wraz ze swym kolegą zakupił używany samochód w cenie 1200 euro. Przez 3,5 roku obaj panowie zwiedzili najciekawsze miejsca kraju, po czym postanowili sprzedać auto za cenę… 1200 euro! Ogłoszenie o sprzedaży zamieścili w jednym z supermarketów. Chętnym na zakup samochodu okazał się Polak, który właśnie przyjechał na wyspę i szukał samochodu, aby móc dojeżdżać nim do pracy. Nowy nabywca bez żadnego sprzeciwu zapłacił proponowaną cenę. Sprzedający stwierdzili zaś, że zrobili „interes życia”.
Spotkanie, które połączone było z prezentacją multimedialną o Islandii, cieszyło się dużym zainteresowaniem czytelników. Po zakończonym wykładzie przewidziano czas na pytania publiczności. Można tez było zakupić książkę: „Islandia: trzeci żywioł” z autografem autora.

Andrzej Hadryś





3 komentarze:

Anna Barańska pisze...

Bardzo inspirujący artykuł. Pozdrawiam !

Anna Barańska pisze...

Bardzo ciekawy wpis. Pozdrawiam serdecznie.

Anonimowy pisze...

Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.