środa, 3 lutego 2010

Nie tylko „dobre rady”


Ostatnio przejrzałem teksty na blogu i zdałem sobie sprawę, że jeszcze nie przybrał on formy o jakiej myśleliśmy w momencie jego zakładania.  O zgrozo, większość tekstów ma charakter instruktażowo-moralizatorski (niestety też i moja w tym zasługa – bije się w pierś).  Chcemy przecież  aby blog był platformą do kontaktu bibliotekarzy z czytelnikami. Miejscem swobodnej wymiany myśli. To tu czekamy na wszelkie uwagi i propozycje związane z samym blogiem jak i pracą naszej biblioteki. W jednym zdaniu: na blogu może być wszystko czego ze zrozumianych przyczyn nie można umieścić na oficjalnej stronie biblioteki.  Wciąż rozkręcamy się, jednak abyśmy się na dobre rozkręcili potrzebujemy Was!  Potrzebujemy  waszych propozycji, waszej krytyki, waszych komentarzy.  Wpisy na blogu mogą bardzo odbiegać od siebie tematycznie dlatego też czekamy na maile z pytaniami i propozycjami tekstów jakie chcielibyście przeczytać. Żeby tak wszystko nie było na poważnie do końca, chciałbym przypomnieć całkiem dobry, ale już nie taki nowy skecz kabaretowy o bibliotece.



 rojek@biblioteka.bytom.pl