„Kochana Babciu! Kochany Dziadku!
Chciałem Wam dzisiaj wręczyć po kwiatku,
no ale w styczniu żadne nie rosną…
Później przyniosę, latem lub wiosną.
Dzisiaj przyjmijcie chociaż laurkę…” (Wiesław Drabik)
… którą robiłem mając pod górkę.
Nie mam talentu do prac manualnych,
choć kartka powstała. Prawda, że ładnie?
Szukałem pomocy u mamy, u taty…
Wreszcie pobiegłem na takie warsztaty,
co „KreaTYwnia” się nazywają
i w Bibliotece Miejskiej się odbywają.
Robiliśmy z panią dla babci kartki,
dekorowane w przecudne kwiatki.
Techniką tea bag foldingu te kwiaty powstały.
Wybór kolorów był wcale nie mały.
Ja wykonałem kwiatek zielony
i do kompletu drugi – czerwony.
Przyozdobiłem je w małe listki,
no i już było prawie po wszystkim.
Kto chciał, to robił kartkę dla dziadka
i też mógł przykleić na kartce kwiatka.
Ja w swej laurce wpisałem życzenia:
uśmiechu na twarzy, marzeń spełnienia.
Życzę Wam więcej wnuków, kochani,
takich, co robią prezenty sami.
Przyjmijcie zatem laurkę od wnuka.
Zrobienie kartki to też jest sztuka!
@m.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz