piątek, 17 maja 2013

Akapit w terenie


W dniach od 8 do 15 maja obchodziliśmy po raz dziesiąty Tydzień Bibliotek. Jest to coroczna akcja organizowana przez Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich, której celem jest przede wszystkim promocja bibliotek i czytelnictwa. Jak co roku Miejska Biblioteka Publiczna aktywnie włączyła się do obchodów Tygodnia Bibliotek i zorganizowała szereg imprez kulturalnych dla wszystkich zainteresowanych.



Jednym z przedsięwzięć mających na celu promocję MBP oraz zainteresowanie młodych ludzi bibliotekami, jako instytucjami kultury była akcja „Akapit w terenie”. Dziennikarze, wydawanego przy współpracy z portalem Junior Media, kwartalnika „Akapit” uzbroili się w ciekawość, dociekliwość oraz dobry humor i wyruszyli naprzeciw naszym bibliotekarzom. Zadaniem nastoletnich dziennikarzy było przygotowanie ciekawych materiałów reporterskich, dotyczących naszej instytucji. Efektem ich pracy są wywiady i relacje związane z działalnością MBP.


Laura Łabno, uczennica Gimnazjum Nr 3 w Bytomiu, zainteresowała się nowoczesnymi systemami informacyjnymi w bibliotekach oraz digitalizacją zbiorów i postanowiła porozmawiać na ten temat z paniami Małgorzatą Adamiec-Kawką, bibliotekarzem systemowym oraz Teodozją Galińską, kierownikiem Działu Informacyjno-Bibliograficznego. Rezultatem rozmów jest poniższy wywiad:



Pani Małgorzato, jest Pani bibliotekarzem systemowym. Czym zajmuje się taki bibliotekarz?

Czuwam nad tym, żeby system komputerowy, który funkcjonuje w naszej bibliotece,
a jest nim Prolib M21, poprawnie działał.

Czyli Pani stanowisko jest ściśle związane z komputeryzacją biblioteki?

Tak

Kiedy rozpoczął się proces komputeryzacji MBP?

We wrześniu 2009 roku, tuż po tym jak gmach biblioteki został oddany do użytku po remoncie. Na początku był to bardzo trudny proces, gdyż komputeryzacja obejmuje wiele prac bibliotecznych, ale myślę, że najtrudniejsze zadania zostały już zrealizowane.

Biblioteka nie jest jeszcze w pełni skomputeryzowana?

Nie, ponieważ każdą jedną książkę musimy wprowadzić do komputera, a tych książek są tysiące, dlatego najpierw chcemy skomputeryzować wypożyczalnie znajdujące się
w Gmachu Głównym. W tym roku ruszyła też pierwsza, w pełni skomputeryzowana filia - w Suchej Górze.

Jakie bezpośrednie korzyści z komputeryzacji biblioteki mają czytelnicy?

Wydaje mi się, że łatwiejszy i szybszy stał się proces obsługi czytelnika. Poza tym (korzystając z katalogu komputerowego OPAC, który znajduje się na naszej stronie www), siedząc w domu przy komputerze, możemy zamówić sobie książki, a jeżeli akurat są wypożyczone możemy je zarezerwować. Nie wychodząc z domu możemy zapisać się do biblioteki. Jeżeli podamy prawidłowy adres e-mail to system wyśle nam informację, że mija termin wypożyczenia i logując się na swoje konto w katalogu OPAC, możemy samodzielnie przedłużyć czas wypożyczenia. Tak, więc biblioteka „przychodzi” do naszych domów w czasie, kiedy mamy ochotę spotkać się z nią. Na marginesie dodam, że Wypożyczalnia Literatury dla Dzieci i Młodzieży też już jest skomputeryzowana.

Przypuszczam, że nowoczesność w bibliotekach to nie tylko katalogi takie jak OPAC. Coraz częściej słyszymy o czytelniach online, bibliotekach cyfrowych. Czy mogłaby Pani, Pani Teodozjo wytłumaczyć te terminy?

Rzeczywiście, nowoczesność wkracza do bibliotek, a objawia się także tym, że oprócz zwykłych, papierowych książek, biblioteki zaczynają udostępniać książki elektroniczne. Czytelnie online udostępniają czytelnikom dostęp do tak zwanych ebooków. Najczęściej wygląda to w ten sposób, że biblioteka po prostu wykupuje dostęp do takiej czytelni. Wtedy każdy czytelnik może się zalogować do czytelni online i korzystać z dostępnych w niej dokumentów.

A biblioteki cyfrowe? Czym biblioteka cyfrowa różni się od czytelni online?

W bibliotekach cyfrowych, w przeciwieństwie do czytelni online, skanuje się książkę kartka po kartce. W ten sposób czytelnik otrzymuje dostęp do elektronicznego obrazu fizycznej, papierowej książki. W bibliotekach cyfrowych mamy najczęściej do czynienia ze zbiorami cennymi, czasem bardzo starymi. Takie biblioteki za pośrednictwem internetu umożliwiają nam dostęp do bardzo rzadkich, trudno dostępnych dokumentów.

Która biblioteka cyfrowa jest nam najbliższa?

Najbliższa jest Śląska Biblioteka Cyfrowa. Na jej stronach możemy przeglądać książki, czasopisma a nawet pocztówki.

Dziękuję Paniom za rozmowę.

Z powyższym wywiadem będzie można się także zapoznać w najnowszym numerze „Akapitu”, który będzie dostępny w czerwcu na naszej stronie internetowej oraz portalu Junior Media.

@m.





Brak komentarzy: