czwartek, 31 października 2013

Cukierek albo psikus

Mroczny klimat, kolorowe buzie, wyjątkowe stroje, a przy tym mnóstwo śmiechu. Tak właśnie wyglądało piątkowe popołudnie w naszej bibliotece.  Halloween to doskonała okazja do tego, by urządzić dzieciom niezapomnianą zabawę



Odpowiednia atmosfera i ciekawe konkursy to podstawa każdego spotkania dla dzieci. My zastosowałyśmy zasadę „bawiąc  uczyć” Wyszukałyśmy w naszym księgozbiorze książki – horrorki dla dzieci. Książka Wampirek, którą Wydawnictwo W.A.B. rozpoczęło publikację cieszącego się na świecie wielkim powodzeniem cyklu opowieści Angeli Sommer-Bodenburg, opowiada o niezwykłej przyjaźni dziewięcioletniego chłopca z wampirkiemSą w niej opisane przygody Antka, wampirka Rydygiera i jego siostry Ani.  Jest  to bardzo fajna książka. Najlepiej, gdy czyta się ją pod kołdrą z latarką,  wtedy jest bardzo tajemniczo. Gorąco polecamy! 




Uczestnicy spotkania mieli również okazję poznać mieszkańców Nawiedzonego Zamczyska: rodzinę Okostników, Marka i Tomka Zombi, przeklętą Beatrycze, wilkołaka Bartka, wampira Nosferatskiego, Zgrozę z bagien, ducha Klementyny, potworka Malkolma i profesora Von Skalpela, czyli bohaterów książki Paula Martina i Manu Boisteau. Nie zabrakło również świetnej zabawy: było rzucanie cukierków  do miski, tworzenie mumii z papieru toaletowego i bandaży, jedzenie jabłek powieszonych na sznurku, przechodzenie przez „Cuchnące Bagno”, wycinanie i zdobienie kolorowych duszków, z których powstała girlanda. Wiadomo, że dziewczyny to czarownice, a czarownice latają na miotłach więc dziewczynki miały okazję popisać się tą umiejętnością. Oceniałyśmy nie tylko szybkość, ale również elegancję poruszania się na miotle. Chłopcy pozazdrościli dziewczynom latania na miotle i  też wzięli udział w tej konkurencji.




Wszyscy wiedzą, że duchy to bardzo delikatne istoty, z którymi trzeba obchodzić się jak z jajkiem i właśnie dla chłopców  zorganizowany został wyścig  z jajkiem na łyżeczce (u nas jajko zastąpiła duża śliwka), dziewczynki  też uczestniczyły w tym wyścigu i wcale nie były gorsze od chłopców.


Najodważniejsi chłopcy  wzięli również udział w strasznej konkurencji - „wycie ducha”, natomiast dziewczynki uczestniczyły w konkursie na najstraszniejszą minkę. 
Na zakończenie spotkania wszyscy uczestnicy zostali obdarowani halloweenowym cukierkiem.

Brak komentarzy: