"Na przekór chorobie – jesteśmy z Wami
dla ciała i ducha" – to słowa misji Szpitala Specjalistycznego Nr 2 w Bytomiu.
My bibliotekarze może niekoniecznie dalibyśmy sobie radę jeśli chodzi o ciało
(zresztą nawet nie podejmujemy prób w tym kierunku – zapewne z wyraźną
korzyścią dla pacjentów), natomiast ich ducha staramy się wspierać już od
wielu, wielu lat. Nie jest to łatwe, ale
z całych sił dążymy do tego aby chociaż na chwilę oderwać pacjentów od myślenia
o chorobie, bólu, tęsknocie za domem i najbliższymi.
Chcemy działać w myśl słów
Platona „Szaleństwem byłaby chęć leczenia tylko ciała bez leczenia ducha” oraz
cytując prof. Juliana Aleksandrowicza „Zdrowie jest zbyt cenne, żeby powierzać
je tylko lekarzom”. Tak więc próbujemy robić coś dla ducha naszych czytelników
– pacjentów. Czy nam się to udaje? Mamy nadzieję, że tak. Skupiamy się
zwłaszcza na młodszych pacjentach, tych przebywających na oddziałach dla
dzieci, ale nie tylko. Odwiedzamy także oddział, gdzie przebywają kobiety w
ciąży i tam koncentrujemy się na tych najmłodszych z najmłodszych oraz na ich mamusiach. Jak widać do dziecka
docierać z książką można już tak wcześnie i zapewniam Was, że te maluchy nas
słyszą, bowiem w trzecim trymestrze ciąży dziecko zaczyna reagować na bodźce
dźwiękowe płynące zarówno z ciała mamy (np. bicie jej serca), ale również na te
dochodzące z zewnątrz (np. głosy rodziców, muzykę, czy inne odgłosy codziennego
życia). A więc skoro słyszy to dlaczego do niego nie mówić. I tego również
uczymy rodziców uczestniczących w zajęciach Bytomskiej Szkoły Świadomego
Rodzicielstwa działającej przy w/w szpitalu.
Podczas zajęć z bajkoterapii
pokazujemy znaczenie kontaktu słownego, wskazujemy jakie pozytywne wartości
niesie za sobą czytanie dzieciom oraz czytanie z dziećmi, uczymy jak czytać,
żeby zainteresować małego odbiorcę, a także pomagamy wybrać literaturę
odpowiednią dla dzieci. Wskazujemy
różnicę pomiędzy baśnią a bajką oraz informujemy o bogatym repertuarze bajek
terapeutycznych, które można wykorzystać w wielu sytuacjach codziennego życia.
Jak widać praca bibliotekarza nie tylko
musi ograniczać się do wypożyczania książek. I to właśnie kolejna odsłona
naszej działalności.
i@
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz